Porażką 0:1 (0:0) zakończyło się sobotnie spotkanie Marcovii z Błonianką Błonie. Goście zwycięską bramkę zdobyli w doliczonym czasie gry.
Początek rywalizacji należał do gości z Błonia, którzy byli częściej w posiadaniu piłki i widać było, że szybko chcą „napocząć” Marcovię. Podopieczni trenerów Szulkowskiego i Osolińskiego nie dawali się jednak zaskoczyć i po chwili spotkanie stało się bardziej wyrównane. Niestety w 20 minucie boisko z powodu urazu musiał opuścić kapitan naszej drużyny – Michał Boczoń. W jego miejsce na placu gry pojawił się doświadczony Michał Wołos.
Jeśli chodzi o sytuacje bramkowe to Błonianka zmarnowała doskonałą okazję gdy jeden z jej zawodników stanął oko w oko z Wojciechem Lisakiem. Bramkarz Marcovii wyczuł intencję rywala i w doskonałym stylu obronił jego uderzenie. Marcovia z kolei miała swoje szanse za sprawą Marcina Rojka i Krystiana Przyborowskiego. Obydwaj mogli pokusić się o wpisanie do meczowego protokołu, ale w kluczowym momencie zabrakło im odrobiny precyzji.
Po zmianie stron w dalszym ciągu oglądaliśmy wyrównany pojedynek. Obydwie drużyny zdawały sobie sprawę, że jedna bramka może w tym przypadku zadecydować o losach całego spotkania. W końcówce meczu tzw. piłkę meczową miała Marcovia. Michał Durajczyk szybko wznowił grę z rzutu wolnego uruchamiając na skrzydle Pawła Żmudę, który z kolei wypatrzył w polu karnym dobrze ustawionego Filipa Tomczyka. Niestety nasz młodzieżowiec zmarnował wyborną okazję do zdobycia bramki i żółto-zielonym na pocieszenie pozostało wykonanie rzutu rożnego. Wówczas wydawało się, że to była właśnie ta jedna jedyna szansa i skoro nie została wykorzystana to spotkanie zakończy się podziałem punktów. Nic bardziej mylnego. W doliczonym czasie goście przeprowadzili bowiem atak, który ku ogromnemu zaskoczeniu wszystkich kibiców, dał im jak się później okazało komplet cennych punktów. Uderzenie zawodnika Blonianki próbował zatrzymać Michał Wołos, ale interweniował na tyle niefortunnie, że zmylił kompletnie zdezorientowanego Wojciecha Lisaka i rywale mogli cieszyć się ze zdobycia zwycięskiej bramki.
Teraz przed naszym zespołem wyjazdowy mecz z Mazovią Mińsk Mazowiecki. Spotkanie rozegrane zostanie w najbliższą sobotę 4 października o godzinie 15:00.
Marcovia Marki – Błonianka Błonie 0:1 (0:0)
Żółte kartki: Wingralek, Boczoń, Bućko, Machalski
Skład Marcovii: Wojciech Lisak – Emil Kania, Michał Boczoń (C) (20′ Michał Wołos), Krzysztof Wingralek, Paweł Żmuda – Marcin Rojek (80′ Kamil Żmuda), Szymon Rusin (65′ Maciej Machalski), Filip Bućko (74′ Michał Durajczyk), Krystian Przyborowski, Eryk Agnyziak (70′ Jakub Wimmer), Michał Bondara (65′ Filip Tomczyk)
Trenerzy: Michał Szulkowski, Bartosz Osoliński, Maciej Styczyński (trener analityk), Rafał Kruchelski (trener bramkarzy)
Fot. Maciek Gronau





