W pierwszym meczu pod wodzą Tomasza Sokołowskiego Marcovia zremisowała 2:2 (1:1) z zajmującym pierwsze miejsce w tabeli KS CK Troszyn. Na listę strzelców wpisali się Michał Durajczyk i Krystian Przyborowski (na zdjęciu).
Nasz zespół dwukrotnie obejmował prowadzenie, ale za każdym razem rywale doprowadzili do wyrównania. Goście z Troszyna bramkę na wagę punktu zdobyli dopiero w 86 minucie. Niewątpliwie pojedynek ten napawa optymizmem przed kolejnymi ligowymi potyczkami. Nasz zespół postawił się liderowi i był bardzo blisko wywalczenia kompletu punktów. W obliczu ostatnich wyników remis z tak trudnym przeciwnikiem należy rozpatrywać w tylko i wyłącznie pozytywnych aspektach. Podział punktów sprawił, że KS CK Troszyn ustąpił miejsca na szczycie tabeli Mazovii Mińsk Mazowiecki. Podopieczni trenera Marcina Sasala nie dali żadnych szans drużynie MKS Piaseczno i dzięki zwycięstwu aż 7:0 wskoczyli na pierwszą pozycję.
Za tydzień Marcovia zmierzy się na wyjeździe z KS Raszyn. Będzie to mecz o tzw. „sześć punktów”. Miejmy nadzieję, że po końcowym gwizdku więcej powodów do radości będą mieli zawodnicy duetu Sokołowski – Cegiełko.
Marcovia Marki – KS CK Troszyn 2:2 (1:1)
Bramki: 7′ Michał Durajczyk, 54′ Krystian Przyborowski
Żółte kartki: K. Żmuda, P. Żmuda
Skład Marcovii: Adam Radzikowski – Kacper Bystros, Karol Haber, Jakub Kabala (C), Paweł Żmuda (75′ Bartosz Ciach), Jan Szulkowski (46′ Igor Ruciński), Mateusz Argasiński, Michał Durajczyk (65′ Bartosz Osoliński), Krystian Przyborowski (88′ Michał Ochman), Artur Rawa (60′ Kamil Żmuda), Sebastian Szerszeń (80′ Hubert Władyka)
Trener: Tomasz Sokołowski, Asystent: Przemysław Cegiełko
Fot. Archiwum MG ART FOTO Mariola Gawron